Źródła i skutki europejskiej ekspansji kolonialnej w XIX wieku.
Kolonializm jest zjawiskiem historycznym, politycznym, a także
społecznym, jego głównym przejawem jest: opanowanie, utrzymanie kontroli
oraz eksploatacja słabszych krajów bądź obszarów, przez silniejsze
państwa. Ekspansją kolonialną nazywamy zaś sam proces zajmowania,
opanowywania przez silne państwa, tych słabszych. Państwo, które
posiadało kolonię nazywane jest metropolią. Początek kolonializmowi dała
epoka wielkich odkryć geograficznych, która zapoczątkowana została
przez chęć poznania, ekspansji oraz konieczność odnalezienia nowej drogi
do Indii po opanowaniu przez Turków Konstantynopola w 1453 roku.
Krzysztof Kolumb w roku 1492 odkrył Amerykę (choć on sam był pewien, że
odnalazł drugą drogę morską do Indii), wyprawy konkwistadorów
portugalskich i hiszpańskich doprowadziły do opanowania całej Ameryki
Środkowej i Południowej w końcu XV i XVIw., od XVIIw. Holendrzy i
Anglicy zaczęli opanowywać wschodnie wybrzeża Ameryki Północnej,
Francuzi penetrowali zaś tereny dzisiejszej Kanady, a żeglarze i kupcy
europejscy docierali do wybrzeży Afryki, Azji Środkowej i
Południowo-wschodniej oraz w późniejszych latach do Australii i Oceanii.
To właśnie te wielkie odkrycia geograficzne staną się podłożem do
ekspansji kolonialnej w XIX wieku. W dzisiejszych czasach mamy wiele
wielkich państw, które swoją potęgę kreowały przez setki lat i między
innymi, przy pomocy kolonii, które były ich źródłem taniej siły
roboczej, rynkiem zbytu oraz wielką kopalnią surowców mineralnych. Co
przyczyniło się do rozwoju kolonializmu w XIX wieku? Jakie państwo
posiadało najwięcej kolonii? Co pozostało po ekspansji kolonialnej oraz
jakie są jej następstwa? W mojej pracy będę się starała odpowiedzieć na
powyższe pytania dokładnie opisując źródła i skutki ekspansji
kolonialnej w XIX wieku.
Podboje
terytorialne w XIX wieku nie miałyby racji bytu, gdyby nie epoka
wielkich odkryć geograficznych. Pierwsze elementy zamorskiej ekspansji
Europejczyków miały miejsce już w starożytności (np. Grecy wypływali
poza Morze Egejskie w poszukiwaniu nowych ziem pod uprawę). Mao Zedong
określił kiedyś Europę, jako „Ten mały półwysep na Zachodzie”, w XIX
wieku dzięki ekspansji kolonialnej Europa, ten „mały półwysep” opanował
prawie cały świat, a po 1900 roku posiadłości kolonialne stanowiły ponad
połowę lądów kuli ziemskiej a ponad jedna trzecia ludności świata była w
zależności kolonialnej[1]. Źródła tego zjawiska są bardzo szerokie – od
poszukiwania nowych rynków zbytu po potrzeby strategiczne.
Prócz wielu wspólnych przyczyn kolonializmu warto wspomnieć o tym, iż
kraje miały także własne, odrębne powody dla których przeprowadzały
ekspansję. Hiszpanie zajmowali kraje które nie były chrześcijańskie, aby
je nawrócić, dlatego też zainteresowali się terenem Indii. Podbój
Ameryki miał im zapewnić zaś wielkie bogactwo, wierzono bowiem w
istnienie wielu indiańskich kopalni złota. Francja także przeprowadzała
ekspansję pod pretekstem nawracania na wiarę chrześcijańską. Szukali też
nowych rynków zbytu, więc posiadanie kolonii było dla nich bardzo
przydatne. Zarówno Francuzi jak i Hiszpanie bardzo chętnie osiedlali się
na podbitych terenach, które stanowiły dla nich szansę rozwoju kariery.
Francja i Hiszpania są bardzo podobne pod względem przyczyn kolonizacji
i bardzo różnią się od powodów kolonizowania przez Wielką Brytanię i
Holandię. Głównym powodem holenderskiej ekspansji kolonialnej była chęć
powiększenia swojego terytorium. Wielka Brytania nie chciała prowadzić
zamorskiego osadnictwa, lecz podbite regiony traktowała jako bazy
wojskowe, dlatego nie interesowała się regionami atrakcyjnymi pod
względem rolniczym, a raczej dobrymi punktami strategicznymi. Wielkim
zainteresowaniem cieszył też się handel z koloniami, co widzimy na
przykładzie Chin, gdzie sprzedawano brytyjskie opium.
Nie możemy pomijać także tego, że Europejczycy czuli się zobligowani do
ekspansji kolonialnej, do rozszerzania swojej nacji. Pisał o tym
Rudyard Kipling „Dźwigaj białych ludzi brzemię, / Wyślij swych synów
daleko, / Niechaj podbite plemiona / Otoczą troskliwą opieką; […] /
Dźwigaj białych ludzi brzemię, / Prowadź te wojny pokoju, / Ujarzmij
głód i choroby / W surowym zaciętym boju.”[2]. Wielu twórców porządku
kolonialnego wierzyło w to, iż zadaniem Europejczyków jest przynoszenie
innym ludom osiągnięć cywilizacji.
Także rewolucja przemysłowa zalicza się do ważniejszych źródeł ekspansji
kolonialnej XIX wieku ze względu na przełomowe udoskonalenia, rozwój
kolei oraz żeglugi morskiej. Wynalazek statku z napędem parowym R.
Fultona, budowa pierwszego pojazdu drogowego o napędzie spalinowym I. de
Rivaza oraz skonstruowanie pierwszego samochodu 4-kołowego z
szybkoobrotowym silnikiem benzynowym przez G. Daimlera przyczyniły się
do ułatwienia przemieszczania się i tym samym stały się nieodłączną
częścią podbojów terytorialnych.
Gospodarka europejska wciąż rosła, dlatego ciągle poszukiwane były nowe
rynki zbytu oraz surowce mineralne. Kolonie dostarczały także taniej
siły roboczej, która także stanowiła pożądany element. Nawiązując do
poprzedniego akapitu, ze względu na ciągłą rywalizację pomiędzy
mocarstwami, ważne były aspekty strategiczne, czyli konieczność dalszej
ekspansji w celu zabezpieczania już zdobytych terytoriów. Waga państwa
zależała od ilości posiadanych kolonii, które zapewniały możliwość
kariery dla przedsiębiorczych ludzi. Otwierały one bowiem możliwość
organizacji placówek handlowych, gospodarstw rolnych lub
przedsiębiorstw. Warto wspomnieć, że emigracja była bardzo atrakcyjna
dla Europejczyków ze względu na rozwijający się problem przeludnienia na
kontynencie europejskim.
W 1878 roku odbył się
Kongres berliński pod przewodnictwem Bismarcka. Uczestniczyły w nim
jedynie mocarstwa europejskie, czyli Niemcy, Francja, Turcja, Wielka
Brytania, Włochy oraz Austro-Węgry. Zostały podjęte na nim ważne
decyzje dotyczące kolonii, Rosja zrezygnowała z utworzenia Wielkiej
Bułgarii, Księstwo Bułgarii pomimo faktu pozostania pod zwierzchnictwem
Turcji uzyskało pełną autonomię, a niepodległość uzyska już za 30 lat!
Formalnie została uznana niepodległość Serbii, Czarnogóry i Rumunii. Co
ważniejsze kongres ten potwierdził rolę Niemiec na arenie
międzynarodowej, lecz konflikt między Rosją, a Austro-Węgrami uległ
znacznemu zaostrzeniu. Sojusz trzech cesarzy słabł coraz bardziej.
Zawiązało się też kilka traktatów. Niemcy zobligowały się do pomocy
Austro-Węgrom w razie wojny z Rosją, Rosji gwarantowały pomoc we
„wszystkich konfliktach” z wyjątkiem konfliktu z Austro-Węgrami, a Rosja
miała pomagać Niemcom z wyłączeniem konfliktu Niemiec z Francją. Mowa
była więc o pomocy w jedynie nieistniejących sporach[3].
Niestety
nie była to polityka dalekowzroczna. Francja wkrótce ogłosiła objęcie
protektoratu nad Tunisem, który spodziewały się zagarnąć Włochy. Po tym
wydarzeniu Włochy dołączyły do dwuprzymierza, które tym samym zostało
trójprzymierzem, i widać było, że jest ono typowo antyfrancuskie.
Wydarzenia toczyły się coraz szybciej po odsunięciu Bismarcka od władzy i
przejęciu sterów polityki zagranicznej przez młodego cesarza Wilhelma
II. Doszło do niespodziewanej koalicji Francji i Rosji – interesy
polityczne okazały się ważniejsze od ideowych różnic. Było to pierwsze
ogniwo przyszłego trójporozumienia. Źródłem takiej polityki zagranicznej
oraz konfliktów między mocarstwami były działania poza Europą, czyli
walka o kolonialny podział świata[4].
Rywalizacja o
kolonie w drugiej połowie XIX wieku przybrała ogromne rozmiary.
Szczególnie widać to na przykładzie Afryki, która do 1914 roku została
prawie całkowicie podzielona między Europejskie metropolie. Największe
terytoria na kontynencie afrykańskim należały do Wielkiej Brytanii,
zamierzała ona zbudować jednolity pas posiadłości wzdłuż osi
Kair-Kapsztad. Tanganika zostawała pod panowaniem niemieckim, Egipt,
pomimo formalnego zwierzchnictwa tureckiego, był państwem niepodległym.
Po otwarciu Kanału Sueskiego, który był zbudowany za francuskie
pieniądze, zainteresowanie tym kawałkiem Afryki wzrosło w Wielkiej
Brytanii. W 1882 roku wybuchły zamieszki zbrojne przeciwko władzy nowego
chedywa w Egipcie, co stworzyło sposobność dla Wielkiej Brytanii do
interwencji zbrojnej. Francja wycofała się i faktyczną władzę zaczął
sprawować rząd brytyjski. Gdy Wielka Brytania zajmowała się kolonizacją
terenów wschodnich w Afryce, Francja rozpoczęła budowę swojego imperium
na zachodzie[5].
Skutkiem ekspansji
były między innymi konflikty, wojny i ruchy niepodległościowo
wyzwoleńcze. Szczególnie widoczne jest to na kontynencie afrykańskim,
ponieważ, gdy Wielka Brytania budowała swoje imperium na wschodzie
Afryki, Francja zajmowała Afrykę Zachodnią, dążąc do utworzenia pasa
posiadłości od Atlantyku do Morza Czerwonego co musiała doprowadzić do
starcia z Wielką Brytanią. Konflikt zaostrzył się w 1898 roku, gdy na
terenie Sudanu spotkały się wojska francuskie pod dowództwem Jeana
Marchanda z angielskimi prowadzonymi przez Horatio Kitchenera. Podczas
gdy koło siebie zawisły dwie flagi do Londynu i Paryża zostały wysłane
depesze z pytaniem: „Kto ma ustąpić?”. Ostatecznie konflikt faszodański
przerodził się w kompromis, ze względu na ustąpienie wojsk francuskich,
który stał się podstawą przyszłego porozumienia
francusko-brytyjskiego[6].
W Chinach
doszło do trzech wojen opiumowych. Pierwsza z nich toczyła się pomiędzy
Wielką Brytanią, a chińską dynastią Qing. Kolonizatorzy domagali się
swobody handlu opium na terenie Chin, co nie podobało się władzy
chińskiej ze względu na rosnące uzależnienie od tej używki. Wojna ta
została zakończona klęską Chin, podpisano traktat w Nankinie, który
obligował to państwo do otwarcia dla handlu kolonialnego większej liczby
portów oraz oddania Brytyjczykom wyspy Hongkong[7].
Powstanie Mahdiego miało miejsce w Sudanie, było to zbrojne powstanie
derwiszów przeciwko Wielkiej Brytanii i Egiptowi w latach 1881-1899.
Rozruchy miały miejsce już od roku 1878, kiedy w Egipcie powstał nowy
rząd w którego skład wchodzili głównie Europejczycy oraz politycy blisko
współpracujący z europejskimi kołami finansowymi.
Skutkiem zauważalnym do dziś jest wzrost potęgi Wielkiej Brytanii,
która na początku XX wieku dzięki ekspansji kolonialnej kontrolowała
ponad 24% terenów lądowych na świecie. Dzięki protektoratowi Wielkiej
Brytanii wiele obszarów zostało uchronionych przed grabieżą i
niesprawiedliwością i dostało niepowtarzalną szansę rozwoju[8].
Dzięki ekspansji kolonialnej XIX wieku coraz większe rejony świata
zostały włączone w procesy gospodarcze nowego typu, rozpoczęła się
ogólnoświatowa industrializacja. Wzrost wymiany handlowej, przepływ
kapitałów oraz migracja ludności to jedne z ważniejszych zmian
gospodarczych. Industrializacja krajów zachodnich stwarzała dla reszty
świata ogromne możliwości – rozwój stosunków handlowych,
unowocześnienie, a w dalszej drodze usamodzielnienie. Posiadanie kolonii
w XIX wieku było bardzo dochodowe oraz przydatne nie tylko ze względów
handlowych. O zaletach kolonizacji i posiadaniu terytoriów zależnych
pisał Perre P. Leroy-Beaulieu, uważał, że ofiarują one wolnym klasom i
wyższej warstwie klasy robotniczej metropolii rynek zbytu oraz stanowią
idealne miejsce kariery dla kolonizatorów[9].
Skutkiem kolonializmu europejskiego było także zakłócenie rozwoju
terenów Afryki i Azji. Przez wojny, konflikty i walki kolonizatorów
kontynenty te nie są tak silne jak Europa, czy Ameryka. Jest to skutkiem
tego, iż europejscy kolonizatorzy siłą zmieniali kulturę, religię i
ustroje polityczne swoich kolonii. Afryka została prawie dosłownie
rozerwana na małe, wrogie sobie, części przez Wielką Brytanię, Francję,
Włochy, Turcję, Portugalię i Rosję. Przez nowe porządki kolonizatorów
rozwój Afryki i Azji był zatrzymany. Miały one rozwijać się jedynie w
tym kierunku, który został im wskazany. Jakiekolwiek odchylenia od
ustalonych przez kolonizatorów zasad były surowo karane, a wszelkiego
rodzaju rozruchy tłumione. Po zakończeniu epoki kolonialnej gospodarka
nowych krajów była zbyt słaba, aby funkcjonować samodzielnie. Dorobek
społeczeństw sprzed epoki kolonialnej został zaprzepaszczony. Przez
agresywną kolonizację Afryka i Azja są pełne konfliktów, z niepewną
przyszłością i kryzysem ekonomicznym. Dziś możemy tylko przypuszczać o
ile lepsza byłaby sytuacja tych kontynentów gdyby nie kolonizacja.
Przez kolonializm powstały również arbitralne granice. Skutkiem tych
sztucznych granic było utrwalenie oraz pogłębienie antagonizmów pomiędzy
różnymi grupami etnicznymi, które pomimo wcześniejszego konkurowania ze
sobą znalazły się w okresie kolonialnym w granicach tych samych
jednostek terytorialnych. Prócz sztucznego łączenia, grupy etniczne
zostały także rozdzielone. Nawet w wyniku dekolonizacji kraje
afrykańskie otrzymały sztuczne granice wyznaczone kilkadziesiąt lat temu
przez potęgi europejskie. Do dziś prowadzi to do konfliktów i wojen na
kontynencie afrykańskim i jest to jedna z ważnych barier dla integracji
regionalnej. Do dnia dzisiejszego w Afryce trwa konflikt między
plemionami Tutsi i Hutu, co w 1994 roku doprowadziło do ludobójstwa w
Rwandzie.
Dzięki powiązaniu krajów
kolonizowanych z europejskimi kolonizatorami skutkowało to wciągnięciem
kolonii w międzynarodową wymianę handlową. Nowe technologie i
rozwiązania organizacyjno-produkcyjne zaczęły napływać do Afryki, Azji i
Ameryki. Niektóre kraje południa mogły poszczycić się powstaniem
przemysłu. Wykształciło to także dużą część elit intelektualnych krajów
Południa, co jest przeciwwagą dla negatywnych skutków kolonializmu.
W
posiadanych koloniach metropolie musiały sprawować władzę. Można
wyróżnić kilka systemów kontroli i sprawowania władzy w kolonii. Kraje,
gdzie w większości mieszkali Europejczycy, czyli Kanada, Australia, Nowa
Zelandia, uzyskały całkowitą autonomię, czyli dużą niezależność od
metropolii. W Egipcie od 1878 roku władze angielskie powoli wprowadzały
protektorat. Głową państwa był miejscowy władca, chedyw posiadający
swoją armię, ale ważne decyzje podejmowali europejscy doradcy, bądź
politycy silnie współpracujący z europejskimi kołami finansowymi,
wchodzili oni w skład nowo utworzonego rządu. Bezpośrednie rządy
kolonialne panowały w latach 1858-1947 w Indiach. Rządy były sprawowane
przez rząd brytyjski z gubernatorami generalnymi i wicekrólami Indii,
którzy byli głową angielskiej administracji. W roku 1877 odbyła się
koronacja królowej Wiktorii na cesarzową Indii[10].
Ekspansja miała wiele pozytywnych następstw, jak ogólnoświatowa
industrializacja, rozwój intelektualny i kulturalny, wzrost nowych
potęg, umocnienie pozycji na świecie Wielkiej Brytanii i Niemiec,
powstanie nowych państw oraz dynamiczny rozwój handlu. Mimo to ważne są
także te negatywne skutki. Biali kolonizatorzy byli ogniwem zapalnym w
rozwoju handlu niewolnikami, potęga imperiów budowana była przez
zabijanie słabiej uzbrojonych, okradanie ich krajów oraz pogwałcenie
praw człowieka i ogólnej przyzwoitości. Kolonializm doprowadził do
rasizmu, ksenofobii, rosnącej nietolerancji oraz dyskryminacji rasowej,
czego doświadczyły głównie osoby żyjące na kontynentach Afryki i Azji.
Mieszkańcy tych terenów nadal doznają dyskryminacji wynikającej z
powyższych zjawisk.
Podsumowując:
kolonializm XIX-wieczny zrodził się z potrzeb strategicznych, handlowych
oraz chęci ekspansji i budowania potęgi nowych imperiów. Niestety ten
trend powstały z pragnienia rozwoju częściowo przerodził się w działania
przesycone nienawiścią i nietolerancją wobec innych ras. Nie można
jednoznacznie stwierdzić czy kolonializm był dobry, czy zły. Na pewno
był krokiem wprzód dzięki któremu ludzie dostali ogromną szansę rozwoju
zarówno intelektualnego jak i przemysłowego. Dzięki ekspansji
kolonialnej zachód jest dziś wciąż potęgą, znamy dokładnie wnętrze
Afryki oraz ciągle udoskonalamy handel morski. Uważam, że wszystkie cele
XIX-wiecznych kolonizatorów zostały spełnione, co widać w skutkach
ekspansji kolonialnej.
Przypisy
[1] - Anna Radziwiłł, Wojciech Roszkowski, PWN, „Historia 1871-1939” 1998r., s.51.
[2] – Anna Radziwiłł, Wojciech Roszkowski, PWN, „Historia 1871-1939” 1998r., s.52.
[3] ; [4] – A.Chwalba „Historia powszechna. Wiek XIX” 2009r., s.400-406.
[5] - praca zbiorowa pod redakcją naukową Andrzeja Bartnickiego „Zarys dziejów Afryki i Azji” 2000r., s.7-19.
[6] - praca zbiorowa pod redakcją naukową Andrzeja Bartnickiego „Zarys dziejów Afryki i Azji” 2000r., s.38-44.
[7] - biblioteka Gazety Wyborczej, tom17, „Historia powszechna. Wiek Imperializmu” 2008r.
s.144-147.
[8] - Niall Ferguson, „Imperium. Jak Wielka Brytania zbudowała nowoczesny świat”, 2003r., s.7-8
[9] - W opracowaniu Melanii Sobańskiej-Bondaruk, Stanisława Bogusława Lenarda, PWN „Wiek XIX w źródłach” 1998r., s.301-302.
[10] - J.Brown Oxford Univeristy Press The Oxford History of the British Empire Volume IV. „The Twentieth Century” 2001r.,s.5-7.
Bibliografia:
-
„Historia powszechna. Wiek Imperializmu” biblioteka Gazety Wyborczej, tom17, 2008r.
-
„Wiek XIX w źródłach” w opracowaniu Melanii Sobańskiej-Bondaruk, Stanisława Bogusława Lenarda, PWN 1998r.
-
„Historia 1871-1939”, Anna Radziwiłł Wojciech Roszkowski PWN 1998r.
-
„Poznajemy przeszłość od XVIII wieku do 1939 roku” SOP 2003r. .
-
„Zarys dziejów Afryki i Azji” praca zbiorowa pod redakcją naukową Andrzeja Bartnickiego 2000r.
-
„Imperium. Jak Wielka Brytania zbudowała nowoczesny świat”, Niall Ferguson, 2003r.
-
„The Twentieth Century” The Oxford History of the British Empire Volume IV. J.Brown Oxford Univeristy Press 2001r.
-
„Historia powszechna. Wiek XIX” A.Chwalba 2009.
-
„History 2 .Zofia” T. Kozłowska, Irena Unger, Piotr
Unger, Stanisław Zając, translated by Małgorzata Neckowicz, Bożena
Wojtkowiak „Discovering History”2008r.
-
.http://www.kapuscinski.info/wywiady/75,idi-amin-dada-i-dyktatury-afrykanskie.html
-
http://www.oxfam.org.uk/resources/downloads/FP2P/FP2P_Brazil_Inequality_Poverty_BP_ENGLISH.pdf
Ta praca zapewniła mi promocję do kolejnego etapu olimpiady.